
Myślę, że jakoś nie bylibyście chętni czytać codziennych, bardzo, bardzo krótkich notek o tym co robiłam, a co jeszcze będę robić. Także, takie coś byłoby chyba bez sensu. :)
Już od jakiegoś czasu na blogu widać nowy nagłówek. Jest robiony na szybko - jak znajdę więcej czasu z pewnością go zmienię.
Jak często nie dostrzegamy tego co jest tuż obok. Wybiegamy wyobraźnią w dal i chcemy tego, czego nie mamy, a zapominamy o tym co już posiadamy. Ja troszkę zagapiłam się w jeden punkt, zapominając o reszcie.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu! :)
Śliczny nagłówek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńNagłówek jest super, nie zmieniaj go! :) I czcionka tytułów postów... mru! Mega, naprawdę. :)
OdpowiedzUsuńNagłówek jest OK.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że lepiej rzadziej, a lepiej - głupie wpisy nie mają celu ;)
ja również się pod tym podpisuje :D
Usuńskąd ja znam to uczucie :D też czekałam na piątek i to bardzo... Ale niestety już jutro poniedziałek :( A nagłówek jest spoko, bardzo mi się podoba... :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie: http://daughters-of-gloom.blogspot.com/