niedziela, 26 sierpnia 2012

Agatha Christie.

Muszę przyznać, że jestem fanką Agathy Christie! :)
Recenzje były pisane już wcześniej, ale żeby nie było zamieszczam i odrobinę zmieniam.
Opinie są krótkie, myślę, że następne będą dłuższe.





Autor: Agatha Christie
Tytuł w oryginale: "Hickory Dickory Dock"
Ilość stron: 184
Wydawnictwo: DOLNOŚLĄSKIE



"Zegar pierwszą bije, 
Mysz w dziurze się kryje. 
Hickory, dickory, dock.
Entliczek pentliczek,
Czerwony stoliczek, bęc."


Była to pierwsza książka autrostwa Agathy Christie, którą przeczytałam i która sprawiła, że zauroczona zaczęłam sięgać po następne.
"Entliczek Pentliczek" nie ma jakiejś zaskakującej fabuły. Prosta, a zarazem ciekawa, dzięki temu łatwa do "przygarnięcia" dla wyobraźni.

 W dobrym ośrodku dla studentów w Londynie, giną rzeczy nie mające ze sobą nic wspólnego. Detektyw Poirot dowiaduje się o całej sprawie, od swojej sekretarki Felicity Lemon, która prosi go o pomoc. W pewnym stopniu w całą sprawę zamieszana jest jej siostra, prowadząca pensjonat. Detektyw z czystej ciekawości oraz dla rozrywki zajmuje się sprawą. Po wizycie Poirota w pensjonacie, dochodzi do pierwszego morderstwa niewinnej dziewczyny. W dalszych rozdziałach, pewne osoby pozbywają się niewygodnych świadków...
Dla rzeczy pozornie nie posiadających żadnego związku znajduje się jednak określona hierarchia, na którą nie aż tak łatwo wpaść.
Autorka perfidnie wywiodła mnie w pole i moje przypuszczenia, jak podejrzewałam na samym początku, okazały się nieprawdziwe.
Oprócz kolejnych zabójstw w książce mamy do czynienia z świetnie zaplanowaną aferą. Rozwiązanie było proste. To normalne, że wyobraźnia sięga coraz to głębiej i najprostsze wytłumaczenia schodzą na dalszy plan.
Nie chciałabym zdradzić zbyt wiele, bo przyjemność z czytania nie będzie już tak wielka.
Książkę pochłonęłam w niecałe dwa dni. Nie miałam problemu ze skupieniem się na szczegółach, które w przypadku czytania tego rodzaju literatury są jednak ważne. Na szczęście szybko przyzwyczaiłam się do bohaterów i przyswoiłam ich imiona, nazwiska.
Myślę, że dla prawdziwego fana kryminałów nieobca jest Christie, która powszechnie uchodzi za ich królową. Zwykła kryminalna opowieść, choćby do poduszki.





Autor: Agatha Christie
Tytuł w oryginale:  "The ABC Murders"
 Ilość stron: 192
Wydawnictwo: PRÓSZYŃSKI I S-KA


Według mnie, kolejna świetna książka Christie. A nawet, bardziej podobała mi się od wyżej wspomnianego "Entliczka Pentliczka".
Kolejny raz spotykamy słynnego Poirota, ale tym razem wraz z jego przyjacielem - kapitanem Hastingsem. To właśnie kapitan opowiada nam tą zawiłą historię.
Pewnego dnia Herkules Poirot otrzymuje anonim podpisany pierwszymi literami alfabetu: A.B.C. Autor listu kpi z słynnego detektywa, wątpi w jego możliwości i zapowiada morderstwo. Hastings twierdzi, że to żart. A Poirot, ma złe przeczucia, które jak nie trudno się domyślić są słuszne. Wyznaczonego dnia, morderstwo zostaje popełnione. Na miejscu zdarzenia brak śladów. Tajemniczy sprawca zostawił po sobie jedynie kolejowy rozkład jazdy zwany potocznie "A.B.C". Morderstwo w Andover, rozpoczyna serię kolejnych. Sprawca działa według ciekawego schematu: Ludzie giną w miastach zaczynających się od kolejnych liter alfabetu. Dodatkowo, nazwisko ofiary także odpowiada tej zasadzie. Policjanci i duet Poirot&Hastings próbują znaleźć motywy działania mordercy.
Mniej-więcej w połowie książki zaczynają pojawiać się dopełnienia zbrodni ukazywane z punktu innego, chorego człowieka. Wtedy zaczynałam odczuwać, że jestem pewna kto jest mordercą. Oczywiście, moje podejrzenia były nieprawdziwe, a na dodatek zbyt banalne.
Rozwiązanie zagadki jest bardzo skomplikowane,a wpadł na nie, nie kto inny, a Herkules Poirot. Zastosował ciekawe metody upewnienia się co do swoich wniosków. Wątpię, czy ktoś czytając tą książkę wymyślił rozwiąznie. Ja także zostałam wywiedziona w pole przez Królową Kryminałów.
Polecam!

7 komentarzy:

  1. Muszę się w końcu zabrać za książki Agathy Christie, bo chyba jestem jedyna osobą na świecie, która nie czytała zupełnie nic, co wyszło spod jej pióra :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam jedną z Książek Agaty i powiem , że wciągnął mnie początek, na resztę nie mam niestety czasu ;[ Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Agathę Christie, więc po te książki też na pewno sięgnę! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tę autorkę. Przeczytałam wiele z jej książek i moim zdaniem nawet te słabsze porównując je do dzisiejszych powieści tego typu są na wysokim poziomie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Chrsitoobsesja dopiero niedawno się zaczęła i jej książek czytałam niewiele, ale każda na swój sposób mnie fascynowała ;)

      Usuń
  5. Dziękuję i ja też już obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam obie z tych książek i również uważam "A.B.C." za lepsze. :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz - dziękujemy :)